Czuwaj!
Kilka dni temu zakończyła się nasza piękna, ponad dwutygodniowa przygoda w Borowskim Lesie nad jeziorem Lampasz. Wróciłyśmy już do naszych domów, rozpakowałyśmy się, a więc teraz czas na trochę wspomnień, którymi chcemy się podzielić również z Wami!
Podczas naszego obozu wróciłyśmy do KORZENI. Skupiłyśmy się nie tylko na poznaniu historii naszej drużyny i odtworzeniu różnych jej tradycji, ale także lepiej poznałyśmy postać naszej patronki i historię harcerstwa. Każda z nas wie już dlaczego Święta Urszula powinna być dla nas wielkim autorytetem, zna losy Organizacji Harcerek, a na swoim mundurze dumnie nosi własnoręcznie wykonany różaniec i brzozowy pierścień.
Oprócz szlifowania naszych harcerskich umiejętności i uczenia się nowych rzeczy nasz wspólny czas spędzałyśmy również na aktywnym wypoczynku! Wzięłyśmy udział w sportowej olimpiadzie zgrupowania, wyruszyłyśmy na kajaki i na wędrówkę dookoła jezior (przeszłyśmy 23km!). Każdy z zastępów przeżył także niezapomniany czas podczas chatek.
Ale chyba naszym najpiękniejszym wspomnieniem będą chwile spędzone razem, w gronie naszej drużyny. Wspólne rozmowy, śmiech i rozśpiewane głosy. Nasza pozytywna energia, którą nawzajem się zarażałyśmy i motywowałyśmy do działania. Chyba każda z Brzezinek może śmiało powiedzieć, że na tym obozie poczuła, że ma obok siebie 30 wspaniałych i prawdziwych sióstr.
Wszystkie te chwile zostaną z nami na długo - dziękujemy wszystkim, z którymi mogłyśmy je dzielić i dzięki którym mógł odbyć się nasz wyjazd.
Po zdjęcia zapraszamy do zakładki GALERIA, gdzie są zdjęcia cyfrowe i analogowe a jeśli chcesz sprawdzić wspomnienia harcerek to zapraszamy do zakładki WSPOMNIENIA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bądź pierwsza! Skomentuj!