wtorek, 2 sierpnia 2016

Służba 1 sierpnia - relacja + drużynowa jest Harcerką Rzeczypospolitej!

Dzień rozpoczął się deszczowo i choć wszystko zapowiadało taką aurę do końca dnia to jednak ciepłe Słońce witało naszą drużynę na Powązkachgdzie pełniłyśmy służbę w dniu dzisiejszym (a w sumie już wczorajszym).

Zebrałyśmy się całkiej sporą, jak na wakacyjny czas, grupą. Były wśród nas również dwie nowe dziewczęta - Iza i Maja. Bardzo chętnie pomagały nam w naszej służbie.
Miło było Was poznać dziewczyny, zapraszamy do drużyny! ;)


Ruszyłyśmy główną aleją i tam rozpoczęła się służba wodna - tak ją sobie nazywamy - a polegała na roznoszeniu wody spragnionym ludziom. Temperatura i wysiłek robiły swoje - ludzie potrzebowali nawodnienia, a my czułyśmy, że nasza służba ma sens.




Po rozdaniu ok. 10 zgrzewek wody, a może nawet więcej załapałyśmy się na... zdjęcie z Prezydentem :) Stałyśmy w takim miejscu, że Pan Prezydent Andrzej Duda przechodził od nas dosłownie parę kroków. Gdyby drużynowa umiała się posługiwać swym telefonem uczyniła by porządne zdjęcie. Pozostało nam się cieszyć jedynie z takiego oto efektu jej walki ze smartfonem:
Kto znajdzie Prezydenta?
A i nam pan Cegłowski uczynił zdjęcie jak robimy zdjęcie ;)
#1002brzezina#zhr#PAD#1944


Chwilę potem gdy wybiła godzina 17:00 i rozbrzmiały syreny stanęłyśmy na baczność i uczciłyśmy minutą ciszy wszystkich Bohaterów Powstańczej Warszawy...
"To jest ten moment na który czeka się cały rok..." Gdzieś w oddali również słyszymy syreny, klaksony... Warszawa stoi. Warszawa pamięta. Warszawiacy pamiętają. Oddają hołd.


O 17:30 w kwaterze 27A spotkałyśmy się z innymi harcerkami. Porozmawiałysmy chwilę z druhnami z ZHP poza granicami Polski - oto te dwie druhny wraz z naszą drużyną:


Po krótkiej rozmowie zebrałyśmy się przy grobie  dh. Jadwigi Falkowskiej - jednej z założycielek harcerstwa w Polsce, harcmistrzyni Rzeczypospolitej, komendantki Warszawskiej Chorągwi Harcerek (1939-1942). Tutaj uczciłyśmy jej pamięć wraz z harcerkami i harcerzami z innych organizacji harcerskich. Przedstawicielki organizacji złożyły wieńce. Harcerki z naszej drużyny stały na warcie przy grobie...







W tym miejscu komendantka Chorągwi odczytała rozkaz, w którym padły tak ważne dla drużynowej słowa. W tym bowiem dniu drużynowej przyznano stopień Harcerki Rzeczypospolitej...
I chociaż jest to ostatni stopień harcerski to nie jest to koniec harcerskiego rozwoju. Harcerka Rzeczypospolitej wzrasta cały czas. Gratulujemy!
Również dzisiaj stopień Harcerki Rzeczypospolitej został przyznany drużynowej 1002 Gromady - Wioletcie Dąbrowskiej. Również gratulujemy! :)




I choć część z nas musiała się rozejść to całkiem zacną reprezentacją w liczbie czterech ruszyłyśmy na plac Piłsudskiego by razem z tysiącami Warszawiaków zaśpiewać (nie)zakazane piosenki...
To było wspaniałe doświadczenie - śpiewać wraz z tysiącami Polaków pieśni, które kiedyś zagrzewały do boju naszych Bohaterów.






Na zakończenie tego wspaniałego dnia, pełnego wrażeń uścisnęłyśmy jeszcze dłoń kombatantowi Janowi Dąmbrowskiemu ps. "Rekin". Wielki szacunek dla człowieka, który mając lat 12 brał udział w Powstaniu.. Ściskając dłoń patrzył głęboko w oczy. Jego oczy mimo tego co przeszedł jako młody chłopak, jako dziecko są takie pogodne, pełne radości. Coś wspaniałego. Dziękuję za ten uścisk dłoni i to spojrzenie pełne uśmiechu.



I oto koniec dnia. Dziękuję wszystkim za służbę!
Łucji, Oli, Teresie, Ali, Izie, Mai, Agnieszce, Adzie, Marysi, Zosi.

CZUWAJ!  ♥