Powróciłyśmy już ze Zlotu, cudownego Zlotu, na którym było nas może mało, ale było niesamowicie!
Mimo pogody w kratkę humory nam dopisywały i spędziłyśmy w gronie harcerek z całej Chorągwii cudowny czas! :) Naprawdę było jakoś pięknie minął nam ten weekend...
A w sobotniej grze z rywalizacją o pierścień Świętej Kingi
zdobyłyśmy 3 miejsce!!! Po raz kolejny nasza drużyna "stanęła na podium" podczas rywalizacji na takiej dużej grze! Jestem z nas dumna! :)
GRATULUJĘ!
JEST CUDOWNIE! Wróciłyśmy z mnóstwem zapału i radości! Jeszcze trochę czasu i rozpocznie się kolejna
zielona przygoda. Dla części z nas będzie to biwak ZZ-u, a potem.. obóz!
|
No bo mamy ładne buty i nogi i piżamy :D i miło tak razem zaśpiewać na pożegnanie dnia... |
|
Powiewająca flaga wzbudza radość z tego, że jest się Polakiem, że jest się harcerką! A kto znajdzie nasz podobóz? |
|
...no i prawie nam wyszło :D |
|
Łosiów w Łosiu mnóstwo a i nam udało się zebrać całego! :) |
|
Msza polowa. |
|
A to Faraon, jeszcze trochę zakurzony, ale czyścimy! :) |
|
Pobudka o 6:25 - świat jeszcze otulony poranną mgłą. |
|
Kolejka po obiad. PYSZNY obiad! |
|
Ognisko caaałej Chorągwii z opowieścią o zielonym straszydle... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bądź pierwsza! Skomentuj!